Aktualności

Treść

Sporą dawkę wrażeń i zabawy dostarczyła wszystkim uczniom impreza zorganizowana pod hasłem „Piknik zimowy 2006”, która zainaugurowała ferie zimowe na terenie Słopnic. Sobotnia zabawa na stokach osiedla Mordaszkie w Słopnicach Górnych zgromadziła blisko 400 uczestników, w tym także rodziców oraz nauczycieli. To już III edycja zabaw na świeżym powietrzu, której organizatorami są szkoły oraz urząd gminy. Akcja pikniku rozgrywała się w dwóch miejscach – najmłodsi wzięli udział w kuligu i konkursach zorganizowanych przy budynku Szkoły Podstawowej i Przedszkola, natomiast uczniowie starszych klas bawili się na stoku. W obydwu przypadkach zabawa na świeżym powietrzu, połączona była ze zjazdami na nartach, sankach, snowbordzie i workach. Wielu atrakcji przysporzyli ratownicy rabczańskiego i limanowskiego oddziału GOPR pod kierunkiem Krzysztofa Przybyło oraz Adama Matrasa. Młodzież wysłuchała krótkiej prelekcji na temat zachowania bezpieczeństwa podczas zimowego wypoczynku, jazdy na nartach i sankach oraz przeszła kurs udzielania pierwszej pomocy. Największe zainteresowanie wywołała jednak prezentacja sprzętu jednostki GOPR. Tuż po niej, na stoku ustawiła się długa kolejka chętnych do jazdy na śnieżnym skuterze. Po okiem nauczycieli rozegrano wiele dyscyplin zimowych: zjazd na workach, sankach i nartach. Męska cześć młodzieży wzięła udział w rozgrywkach rugby na śniegu. Podczas gdy najbardziej zagorzali uczniowie zmagali się w konkurencjach zjazdowych, inni mogli ogrzać się przy ognisku, zjeść gorącą grochówkę, a później pojeździć w kuligu. Wspólnie z uczniami na stoku bawili się ich rówieśnicy z węgierskiego miasta Bálkany, którzy przebywali w Słopnicach na zimowym wypoczynku. - Zabawy na śniegu to dla naszej młodzieży duża atrakcja - twierdzi Jeszenszky Zoltán opiekun grupy z Węgier – nasza młodzież, ze względu na ukształtowanie terenu, musi udać się kilkadziesiąt kilometrów za miasto by pozjeżdżać na nartach czy sankach. Po zakończeniu zabawy, zmęczeni uczestnicy pikniku chętnie wsiadali do szkolnego gimbusa, by resztę popołudnia spędzić w domu. Należy podkreślić, że wyśmienita zabawa była również zasługą rodziców, którzy z dużym zaangażowaniem włączyli się w organizację zabawy. Aby zobaczyć więcej zdjęć KLIKNIJ TUTAJ